:)Nowe postanowienie....,aby nie zaniedbywać bloga, postanowiłam,że będę teraz dość regularna w publikowaniu postów .Dziś podaję przepis na Krem buraczkowy,drobinę inny niż już istniejący na blogu http://kuchennehistorie.blogspot.com/2010/05/zupa-krem-z-buraka.html
Co do kremu ...hmmm ...fajny , ale bez szału . Gdy go jadłam to odniosłam wrażenie ,że pierwsza wersja kremu była lepsza. Jednakże Sabina ,moja współlokatorka stwierdziła ze nie widzi większej równicy pomiędzy nimi...Więc, już nie wiem ;/ Na pewno jest bardziej dietetyczna, bo nie smażymy ...więc będzie częściej gościć na moim stole :)
Do kremu kolejne muzyczne odkrycie :)
http://www.youtube.com/watch?v=lKltu3tzO1w&feature=BFa&list=FLRtN4dc5EQC3S29pl3yWxjQ
Przepis pochodzi z http://smakuje.blox.pl/2011/09/Zupa-krem-buraczkowy-przepis-film.html
Składniki:
1/2 kg buraków
1/2 kg ziemniaków
kawałek selera
pół cebuli
2 małe ząbki czosnku
10 szt ziela angielskiego
2 liście laurowe
sól
pieprz
Ja dodałam jeszcze lubczyk i suszony majeranek :)
Wykonanie:
Warzywa obieramy, myjemy, kroimy w
kawałki, wrzucamy do garnka. Zalewamy gorącą wodą (tylko tyle by
przykryła warzywa). Dodajemy przyprawy.Gotujemy ok 15 – 20 min aż warzywa
zaczną mięknąć.
Wyjmujemy liście laurowe i ziele
angielskie a całą zupę przelewamy do blendera.Miksujemy na gładki krem.
Przelewamy do talerzy lub kubków.
Dekorujemy listkami świeżego majeranku.
Koniecznie podawać z czosnkowymi grzankami !!!!!!!!!!!!
Koniecznie podawać z czosnkowymi grzankami !!!!!!!!!!!!
Ja dodałam jeszcze lubczyk i suszony majeranek :)