niedziela, 22 lipca 2012

Jabłka smażone z majerankiem / Białe kiełbaski w winie





     
Był Londyn ,potem Wrocław teraz Kraków : )  Można powiedzieć ,że bardzo aktywnie szukam swojego miejsca na Ziemi:
       Przepis pochodzi z książki   „ Biesiada”, której autorką jest Olga Smile http://www.olgasmile.com Blogerka, którą bardzo cenię. Co mogę napisać o poniższych daniach…hmmm.. kiełbska dobra , nawet bardzo, ale smażone  jabłka z majerankiem były hitem !!!!!!!!!!! Są pyszne !!!!!!!!! Zaskakują swym smakiem, są idealnym dodatkiem do kiełbasek ,kaszanki ,wątróbki !!!!!!!!!!! Pyszne !!!!!!!!! Polecam gorąco !!!!!!!!

 
Składniki:
                                          
1kg jabłek
50g masła
szczypta soli
1 łyżeczka otartego majeranku
1 łyżeczka cukru


Umyte jabłka, pokroić w ósemki i wyciąć gniazda nasienne. Na patelni rozgrzać  masło z solą oraz cukrem. Dodać   pokrojone jabłka i dusić z obu stron kilka minut. Na koniec posypać majerankiem. Smażone jabłka są doskonałym dodatkiem   do kaszanki, wątróbki czy kiełbasek.


Składniki:
8 parzonych białych kiełbasek wieprzowych
100 g masła lub domowego smalcu
3 cebule
4 ząbki czosnku
300ml białego wina
3 pietruszki
sól

Kiełbaski naciąć ,następnie obsmażyć z każdej strony. Gotowe kiełbaski położyć na talerzu. Na powstałym tłuszczu podsmażyć talarki cebuli  oraz  ząbki czosnku. Gdy się zarumienią przełożyć je do kiełbasek. Korzeń pietruszki obrać , poszatkować w drobną kostkę następnie wrzucić na patelnię . Podsmażyć kilka minut , następnie dodać kiełbaski ,cebulę, czosnek. Wszystko zalać winem .Dusić około 30 minut .

czwartek, 7 czerwca 2012

Chłodnik z botwinki



Mój pierwszy chłodnik w życiu....Wiem ,że brzmi to tragicznie ...Ale jakoś nigdy nie miałam okazji spróbować tego typu zupy ;/ buuuu...Ale :) zawsze nadchodzi ten pierwszy raz...... Wrażenia?...Hmmm...Kolor powalający....Smak dość orginalny...Ogólnie zupa jest ok, idealna na upalne dni ..Jednak jestem chyba osobą, która woli tradycyjne zupy na ciepło.
Przepis  z - http://table-table.blogspot.com/2009/07/klasyczny-chodnik-z-botwinki.html
według mnie jednego z fajnieszych blogów kulinarnych :)

Składniki:
2-3 pęczki botwinki (lepsza jest ta z młodymi buraczkami)
1 pęczek rzodkiewki
1 ogórek szklarniowy lub 4 ogórki ogrodowe
pol pęczka szczypiorku
pęczek koperku
900 ml maślanki lub kefiru
mały kubeczek kwaśnej śmietany
bulion warzywny (ewentualnie z kostki bulionowej bez dodatku glutenu i drożdży)

sol
pieprz
sok z cytryny
3-4 ząbki czosnku
mały kawałek prawdziwego masła
jajka ugotowane na twardo (po jednym na osobę)

 Botwinkę wraz z buraczkami myjemy, osuszamy i drobno kroimy.
Następnie całość przekładamy do rondla z rozgrzanym masłem i chwile smażymy. Zalewamy niewielka ilością bulionu tak, aby przykrył warzywa i gotujemy do 10 minut.
Garnek zdejmujemy z palnika i od razu dodajemy sok z cytryny, by botwinka odzyskała ładny czerwony kolor. Odstawiamy do ostygnięcia.
Polowe ogórka ścieramy na tarce do warzyw (grube oczka), a polowe kroimy w niezbyt grube ćwiercplasterki.
Polowe pęczka rzodkiewek kroimy w połplasterki, a polowe ścieramy j/w.
Koperek i szczypiorek siekamy.
Czosnek ścieramy na specjalnej tarce lub przeciskamy przez praskę.
W dużej salaterce mieszamy ostudzona botwinkę wraz z wywarem, starte i pokrojone: ogórek (lub ogórki) i rzodkiewki, koperek, szczypiorek, kefir lub maślankę i śmietanę.
Całość doprawiamy sola, świeżo mielonym pieprzem, czosnkiem i odrobina cukru.Chłodzimy w lodówce przez minimum dwie godziny.



niedziela, 29 kwietnia 2012

Krem buraczkowy


















:)Nowe postanowienie....,aby nie zaniedbywać bloga, postanowiłam,że będę teraz dość regularna w publikowaniu postów .Dziś  podaję przepis na Krem buraczkowy,drobinę inny niż już istniejący na blogu  http://kuchennehistorie.blogspot.com/2010/05/zupa-krem-z-buraka.html
Co do kremu ...hmmm ...fajny , ale bez szału . Gdy go jadłam to odniosłam wrażenie ,że pierwsza wersja kremu była lepsza. Jednakże  Sabina ,moja współlokatorka stwierdziła ze nie widzi większej równicy pomiędzy nimi...Więc, już nie wiem  ;/   Na pewno jest  bardziej dietetyczna, bo nie smażymy ...więc będzie częściej gościć na moim stole :)
Do kremu kolejne muzyczne odkrycie :)
http://www.youtube.com/watch?v=lKltu3tzO1w&feature=BFa&list=FLRtN4dc5EQC3S29pl3yWxjQ
 Przepis pochodzi z http://smakuje.blox.pl/2011/09/Zupa-krem-buraczkowy-przepis-film.html

Składniki:
1/2 kg buraków
1/2 kg ziemniaków
kawałek selera
pół cebuli
2 małe ząbki czosnku
10 szt ziela angielskiego
2 liście laurowe
sól
pieprz
Ja dodałam jeszcze lubczyk i suszony majeranek :)

Wykonanie:
       Warzywa obieramy, myjemy, kroimy w kawałki, wrzucamy do garnka. Zalewamy gorącą wodą (tylko    tyle by przykryła warzywa). Dodajemy przyprawy.Gotujemy ok 15 – 20 min aż warzywa zaczną mięknąć.
Wyjmujemy liście laurowe i ziele angielskie a całą zupę przelewamy do blendera.Miksujemy na gładki krem.
Przelewamy do talerzy lub kubków. Dekorujemy listkami świeżego majeranku.
Koniecznie podawać z czosnkowymi grzankami  !!!!!!!!!!!! 

Ja dodałam jeszcze lubczyk i suszony majeranek :)


niedziela, 15 kwietnia 2012

Placki z serkiem wiejskim


Już długo szykowałam się na te placuszki... Dziś, był ten dzień ...Usmażyłam i...się zawiodłam.Placuszki są bardzo dobre, ale opinii typu "Najpyszniejsze i najdelikatniejsze placki jakie w życiu jadłam! Są fantastyczne" nie podzielam ...
Są bardzo dobre, ale nie fantastyczne;/
Do tych niefantastycznych placuszków fantastyczny utwór.Uuuuu.....
http://www.youtube.com/watch?v=V4wHMORwlHY&feature=BFa&list=FLRtN4dc5EQC3S29pl3yWxjQ&lf=mh_lolz

składniki:
4 jajka
4 łyżki serka wiejskiego
1 ½ łyżki cukru
¼ szkl. mąki (ok. 6 łyżek)
2 łyżki roztopionego masła

Białka ubić na sztywną pianę dodając stopniowo cukier. W osobnej misce ubić żółtka z serkiem i masłem, dosypując na końcu przesianą mąkę, dokładnie wymieszać. Wmieszać w ciasto pianę z białek. Smażyć małe placuszki.

niedziela, 22 stycznia 2012

Placki z cukinii i sera feta


Mniam ...Uwielbiam cukinię...a w połączeniu z fetą to nawet kocham :) Polecam :D AAAA... jeszcze fajna nutka, przy której fajnie się smaży i nie tylko ;)

http://www.youtube.com/watch?v=JI6fDb6IBmU&feature=BFa&list=FLwLry90ft9U7J81pyVszimQ&lf=mh_lolz

Przepis pochodzi z www.mojakrainasmakow.bloog.pl

Składniki:
1 duża lub 2 mniejsze cukinie,
1 jajo,
3-4 łyżki mąki pszennej - do uzyskania odpowiedniej konsystencji,
1/3 opakowania fety,
sól, pieprz,
olej do smażenia



Cukinię umyć, zetrzeć na tarce o grubych oczkach,
posolić i pozostawić przez kilka minut na sitku,
w celu pozbycia się nadmiaru wody.
Odciśniętą cukinię wymieszać z jajkiem i mąką.
Dodać rozdrobnioną fetę i pieprz.
Na patelni rozgrzać niewielką ilość oleju i smażyć placuszki na złoty kolor.
Podawać z sosem tzatziki lub z kleksem kwaśnej śmietany.

Ryż z kurczakiem i ananasem


Pycha...mega dobre ,a w dodaku nie zajmuje dużo czasu :D Jedyne moje zastrzeżenie ...to ta pachnąca lekko chemią przyprawa do kurczaka ;/ W wersji bardziej EKO można samemu zrobić taką przyprawę:
1 łyżeczka pierzu
1 łyżka curry
1 łyżka ostrej papryki
1/2 łyżeczki sproszkowanego cynamonu
Do mieszanki ziół należy dodoać soli morskiej lub sosu sojowego :D
U mnie dzis była wersja chemiczna, ale i tak mega dobra...
aaaaa...i jeszcze cos co mnie dzis starsznie rozbawiło ,a dotyczy też jedzenia yeah:D

http://www.youtube.com/watch?v=jyjuUHNwWD4

Polecam zarówno kurczaka jak piosenkę :D Przepis pochodzi z strony www.najsmaczniejsze.pl

Składniki:
- 3 torebki ryżu
- 1 podwójna pierś kurczaka
- ½ puszki ananasa krojonego
- przyprawa do kurczaka
- curry

Przygotowanie:
Ryż ugotować. Pierś kurczaka opłukać, pokroić w kostkę, obsypać przyprawami i polać olejem. Wstawić do lodówki na 1-2 godziny. Zamarynowanego kurczaka podsmażyć na patelni, dodać ananasa, podlać około 100 ml wody, podgotować.
Zagęścić Podgotować.

poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Lemoniada :)


Dzisiaj wolne ...tzw.OFF..echhh..jakoś zleciał mi ten dzień ...jedyne dokonanie to ta lemoniada...hahahah..bardzo fajna..ale o wiele lepsza jest gdy jest przygotowywana z obranych cytryn:)...przynajmniej wszyscy moi flatmates tak twierdzą:D..A i jeszcze jedna ciekawostka ...z powodu braku sitka, lemoniada została przecedzona przez gazę...Chcieć to móc :)
Przepis pochodzi z http://kuchennie.wordpress.com/

Składniki:
1 litr wody gazowanej lub niegazowanej
2 całe cytryny (umyte dokładnie, pokrojone na ósemki)
4 łyżki cukru (generalnie do smaku)
kostki lodu

Do blendera wkładamy (na dwa razy) cytryny, zasypujemy cukrem, zalewamy wodą i miksujemy aż z cytryn zrobi się puree. Przecedzamy lemoniadę przez sitko do dzbanka i podajemy z kostkami lodu.